Mówiąc „utopia”, myślimy o czymś idealnym. O czymś, do czego trzeba dążyć, nawet jeśli osiągnięcie tego celu może być bardzo trudne. Nawet jeśli trzeba iść pod prąd wszystkim trendom. Takie właśnie jest Pagani Utopia.
Pagani to nietuzinkowa marka. Samochody z San Cesario sul Panaro zawsze są wyjątkowe, oryginalne, ekskluzywne, a jednocześnie innowacyjne i nowoczesne. Tworząc trzecią generację supersamochodów, Horacio Pagani zapytał swoich klientów, jak wyobrażają sobie idealne auto. Sonda dała jednoznaczną odpowiedź – ma być proste, lekkie i zapewniać przyjemność jazdy.
Samochody stają się coraz bezpieczniejsze, ale ma to swoją cenę. Kolejne wzmocnienia, coraz sztywniejsze nadwozia sprawiają, że są cięższe. Jako niewielka manufaktura Pagani nie musi spełniać tak rygorystycznych norm jak producenci masowi, ale Horacio Pagani nie zamierzał iść na żadne kompromisy. Pagani Utopia spełnia wszystkie wymagania stawiane współczesnym samochodom, zachowując przy tym niską masę. To zasługa kosmicznych technologii. Do budowy monocoque Utopii zastosowano Carbo-Titanium i Carbo-Triax – mieszanki włókna węglowego z tytanem zapewniające o 38 proc. większą sztywność. To w połączeniu z tytanowym układem wydechowym i minimalistycznym wyposażeniem gwarantuje niewielką wagę – zaledwie 1280 kg.
Linie Utopii są proste, wręcz minimalistyczne, choć nawiązują do poprzednich modeli marki. Krągłe kształty kokpitu przypominają nieco samochody wyścigowe grupy C z lat 90. XX w., ale jest w nich też dużo elegancji. Wszystkie linie i przetłoczenia mają swoją funkcję – dzięki nim Utopia ma zapewniony doskonały docisk bez stosowania psującego sylwetkę tylnego skrzydła. Równie prosto jest we wnętrzu. W epoce multimedialnych wyświetlaczy wypełniających całe kokpity Pagani poszedł pod prąd, montując tylko jeden – przed oczami kierowcy. Kabinę wypełniają aluminium i wysokiej jakości skóra.
Prawdziwe emocje zaczynają się po uruchomieniu silnika. Za plecami kierowcy pracuje przygotowana specjalnie dla Pagani jednostka napędowa Mercedes-AMG. Dwanaście cylindrów, dwie turbosprężarki i 863 KM zapewniają kosmiczne wręcz osiągi przy zachowaniu rygorystycznych norm emisji spalin. Ogromna moc i potężny moment obrotowy w silnikach stanowią wyzwanie dla układu przeniesienia napędu. To dlatego większość producentów stosuje dziś tylko automatyczne, dwusprzęgłowe przekładnie przystosowane do radzenia sobie z takimi obciążeniami i chroniące jednostkę napędową przed błędami kierowcy. Pagani poszedł jednak inną drogą – wraz z firmą Xtrac opracował 7-biegową manualną przekładnię, która wyróżnia Utopię spośród wszystkich innych supersamochodów. Dostępna jest także zautomatyzowana wersja tej przekładni – najszybsza w swojej klasie, jak zapewnia Pagani. W czasach gdy o kształcie samochodów decydują księgowi i urzędnicy, stworzenie idealnego samochodu wydaje się utopią. Powstanie tylko 99 egzemplarzy tego modelu – wszystkie już zostały sprzedane.