fbpx
    Homepage / Magazyn / Wakacje dla podróżników kochających sztukę i kulturę.

Wakacje dla podróżników kochających sztukę i kulturę.

Koniec roku szkolnego nawet dla osób, które już dawno porzuciły szkolne mury, w sposób symboliczny rozpoczyna sezon wakacyjny. W naszych głowach pojawiają się coraz to nowe plany bliższych i dalszych podróży. Za nami pierwsze upalne dni  i wakacyjne plany. Być może tego lata oczekujecie  czegoś więcej niż złotego piasku piaszczystych plaż i  ciepłych fal morskich. Jeśli macie ochotę na coś innego to macie szczęście. Lato-  zazwyczaj spokojny okres dla muzeów i galerii , jest w tym roku bardzo ożywione i wypełnione wielkimi pokazami sztuki, które zwykle wyznaczają sezon wiosenny i jesienny. Możecie  zatem podczas Waszych wakacyjnych wędrówek spodziewać się więcej w muzeach niż tylko mocnej klimatyzacji i dobrej stałej kolekcji.

Cudzoziemcy w Wenecji

Europejskie pole sztuki wyznacza  w tym roku przede wszystkim 60.Międzynarodowa Wystawa Sztuki Współczesnej w Wenecji. Historia weneckiego Biennale jest odbiciem historii sztuki XX wieku i tej dzisiejszej, a obraz ten widzimy w  wielu zwierciadłach, jakie tworzył i tworzy nadal pozaartystyczny kontekst odmienny dla każdego z uczestniczących państw. Po raz pierwszy odbyła się w 1895 roku, a potem już regularnie co dwa lata, odstępstw od tej zasady było bardzo niewiele. Od początku miała uroczysty charakter, otwarcia uświetniały koronowane głowy, patriarchowie Wenecji, władze miasta i dyplomaci z innych państw. Szczególną cechą  Biennale są pawilony, które poszczególne państwa mają na własność, ich status bywał nawet porównywany ze statusem ambasad. Z upływem lat i powiększaniem się imprezy organizatorzy zaczęli wyznaczać pewien ogólny kierunek kolejnych ekspozycji, którego odbicie stanowiła zazwyczaj wystawa w głównym pawilonie, a później również w różnych weneckich pałacach, grupująca dzieła artystów zapraszanych przez władze Biennale poza administracyjnymi i politycznymi podziałami. Pawilony wystawowe rozrzucone są na stosunkowo dużym, jak na Wenecję, obsadzonym w większości starymi już dzisiaj drzewami, terenie Giardini Pubblici założonych przez Napoleona na końcu Canale Grande,w kierunku Lido. Tegoroczne Biennale nosi tytuł „Stranieri Ovunque – Foreigners Everywhere”.  „Wyrażenie Stranieri Ovunque – wyjaśnia kurator Adriano Pedrosa – ma kilka znaczeń. Po pierwsze, gdziekolwiek pójdziesz i gdziekolwiek będziesz, zawsze spotkasz obcokrajowców – oni/my są wszędzie. Po drugie, niezależnie od tego, gdzie się znajdziesz, zawsze jesteś naprawdę i w głębi duszy obcokrajowcem.” . Na pewno weneckie biennale przywita Was z wielką gościnnością oferując  podróż po niezwykle różnorodnych obszarach sztuki tym razem głównie Globalnego Południa.

„Zemsta Kuglarza” i „Życie uzależnione od sztuki”

Nie tylko Biennale Wenecja żyje tego lata. Weneckiego Muzeum Guggenheima  prezentuje wystawę „Jean Cocteau: Zemsta kuglarza” . Samo wejście do tego muzeum jest niesamowite – głównie dlatego, że był to niegdyś dom Peggy Guggenheim. Feministka, skandalistka, która przyznawała się do tysiąca romansów, mecenaska. W jej kolekcji można znaleźć setki prac autorstwa ponad stu najbardziej wpływowych twórców XX wieku. To ona z Wenecji uczyniła stolicę sztuki współczesnej. I tutaj- na podwórku muzeum jest pochowana na wraz ze wszystkimi swoimi ukochanymi psami.  Obecna  retrospektywa Jeana Cocteau, która potrwa do 16 września  jest największą wystawą Cocteau we Włoszech. Francuski artysta, którego współczesnymi byli Edith Piaf i Pablo Picasso, został zapamiętany jako enfant terrible  sztuki XX wieku. Mówi się o nim , że był najpierw poetą i wszystko, co robił, wiązał z tą dyscypliną. Jego filmy, takie jak Piękna i Bestia (1945) i Orfeusz (1950), były „poezją kinową”; rysunki, obrazy i ceramika były „poezją plastyczną”. Wystawa podkreśla jego wszechstronność jako artysty, prezentując obiekty od biżuterii po rysunki i książki.

Znakomitym uzupełnieniem wizyty w Wenecji będzie wieczór z kieliszkiem Veneziano  i lekturą biografii Peggy Guggenheim autorstwa Antoniego Gilla. Książka ”Peggy  Guggenheim. Życie uzależnione od sztuki” jest nie tylko portretem tej niezwykłej kobiety, ale wszystkich osób, którymi się otaczała, a także epoki w której żyła.

Jean Cocteau

Paris je t’aime.

Wystawy są integralną częścią życia kulturalnego Paryża. Niezależnie od tego, czy odbywają się one w głównych muzeach, takich jak Centre Pompidou, Grand Palais, Fondation Louis Vuitton, Musée Jacquemart-André, Musée du quai Branly – Jacques Chirac, czy w bardziej niezwykłych miejscach, takich jak Palais de la Porte Dorée lub w Atelier des Lumières wystawy są zawsze czymś, na co warto czekać! My zapraszamy do Fondation Louis Vuitton, która we współpracy z m.in. MoMA w Nowym Jorku zorganizowała wystawę skupioną wokół historii i pochodzenia słynnej pracy Henri Mattisse’a – tytułowej „Czerwonej pracowni”. Obraz namalowany w 1911 roku prezentuje wnętrze pokoju wypełnione obrazami, rzeźbami i domowymi przedmiotami, z których aż 6 prac malarskich, trzy rzeźby i jedna ceramika są prezentowane na paryskiej ekspozycji. Pokaz uzupełniają rysunki, szkice, archiwalne fotografie i listy, które pozwalają prześledzić temat, charakter i losy tego słynnego dzieła.  Dlaczego „Red Studio” Matisse’a wciąż robi wrażenie? Pracownia jest sercem życia artysty. To jedno z ich najbardziej prywatnych miejsc, a w przypadku Henriego Matisse’a jest to najbardziej intymny portret artysty, który  sam bardzo rzadko się portretował. Wystawa „Matisse. The red studio” to wejście w bardzo osobisty świat jednego z najwybitniejszych artystów XX wieku.

Henri Matisse, The red studio, 1911, MoMA w Nowym Jorku

„Berlin, Berlin” w Fundacji Helmuta Newtona

Podziwiamy legendarnego fotografa urodzonego w Berlinie Helmuta Newtona za jego fascynujące  zdjęcia mody z lat 80.  Zasłynął przede wszystkim z kobiecych aktów. Na jego zdjęciach kobiety prezentowały się jako silne, pewne siebie i wręcz wyniosłe. Jednak jego dorobek wykracza  znacznie poza ten obszar. Jednym z powracających tematów w jego wczesnych pracach jest tytułowe miasto prezentowane na obecnie trwającej wystawie, mimo że w latach 60. XX wieku zasłynął jako fotograf mody w Paryżu.  Pokazem ”Berlin, Berlin” – Fundacja Helmuta Newtona rozpoczęła w  czerwcu 2024 r. swoje 20-lecie, jednocześnie składając hołd miastu, w którym urodził się Newton. Jego  archiwum zostało  otwarte dla publiczności w czerwcu 2004 roku w historycznym Landwehrkasino obok stacji Zoologischer Garten.

Helmut Newton „Berlin,Berlin!” German Vogue Berlin 1979 fot. Helmut Newton Foundation

To właśnie z tej stacji Helmut Neustädter, będąc   Żydem w obliczu ciągłego zagrożenia deportacją, uciekł z Berlina na początku grudnia 1938 r. – powracając 65 lat później jako światowej sławy fotograf Helmut Newton. Portret rodzinnego miasta, przedstawiony na około 100 fotografiach, jest uzupełniony, interpretowany i pokazany przez równie szeroką gamę obrazów i interpretacji innych fotografów i filmowców na przestrzeni dziesięcioleci. Wystawę uzupełnia publikacja TASCHEN poświęcona berlińskiej fotografii Helmuta Newtona.

Romantyczne pejzaże

Jeśli jesteście w Berlinie to nie możecie przegapić obejrzenia pejzaży Caspara Davida Friedricha. Przedstawiają krajobrazy górskie, brzeg morza, ruiny zamków, cmentarze, samotne stare drzewa, a w domyśle  melancholię i trochę  samotności czyli gwarantowany odpoczynek wśród zgiełku tętniącego życiem Berlina. Z okazji 250 rocznicy urodzin słynnego romantycznego malarza cały rok 2024 obfituje w ciekawe wystawy poświęcone jego twórczości. Po inauguracyjnej ekspozycji w Hamburgu, przyszedł czas na Berlin (do 4 sierpnia), a kolejno Drezno, gdzie od 24 sierpnia będzie można podziwiać kolejną odsłonę. Każda ze wspomnianych wystaw posiada trochę innych charakter i  bazuje na różnych pracach. „Caspar David Friedrich. Infinite Landscapes”, Alte Nationalgalerie w Berlinie do 4 sierpnia 2024 r.

Caspar David Friedrich, Krajobraz z jeziorem,Weimar, Schlossmuseum

Wakacyjna wizyta  w Królikarni

Gości wchodzących do Parku Rzeźby w Królikarni  wita rzeźba „Mojżesz” Aliny Ślesińskiej. Artystka rzeźbiła, rysowała, projektowała. W latach swojej największej aktywności twórczej, przypadającej na okres popaździernikowej odwilży, Ślesińska często porównywana była z inną słynną Aliną – Szapocznikow. Przez długi czas była rozpoznawana dzięki urodzie, starannie podkreślanemu podobieństwu do Brigitte Bardot, noszeniu ubrań od francuskich projektantów i jeżdżeniu po Warszawie początku lat 60. XX wieku żółtym sportowym Renault… . Z Paryża przywozi nie tylko  pierwsze w Warszawie Renault Floride, ale  także zdjęcie Brigitte Bardot i od tej pory stylizuje się na nią. Na okładce ”Zwierciadła” z 1960 r. roku ma nowoczesną koszulę w czarno-białe pasy i bauhausowski kombinezon ciasno spięty paskiem w talii, rozchylone usta, blond loki.  Za granicami Polski odniosła niebywały sukces artystyczny. W szczytowym momencie swojej twórczości Alina Ślesińska wystawia w Paryżu, Londynie, Wiedniu i Waszyngtonie.

Rzeźbiarka Alina Ślesińska w swojej pracowni, Warszawa 1959 r. PAP_Cezary Langda

Dostaje propozycję od Jacqueline Kennedy, by wyrzeźbić Kennedy’ego. Jest jedyną artystką z Polski (i jedynym artystą), którą szwajcarski krytyk Michel Seuphor umieścił w słowniku rzeźby nowoczesnej „La sculpture de XX siecle. Dictionnaire de la sculpture moderne”. Jedną z dwóch kobiet z całego świata i jedynym przedstawicielem demoludów na wystawie „Architektura rzeźby, rzeźba architektury” na trzecim biennale w Paryżu w 1963.  O tej niezwykłej kobiecie do dziś krąży wiele plotek, mitów i konfabulacji.   Wystawa „Alina Ślesińska. Szkice przestrzeni”  w warszawskim  Muzeum Rzeźby im. Xawerego Dunikowskiego w Królikarni to także  sposobność do odpoczynku i spaceru  pięknymi parkowymi alejkami.  W stołecznym Muzeum Rzeźby latem odbywać się będą  liczne atrakcje muzyczne. Pianista Bartek Wąsik wykona własne interpretacje kompozycji Meredith Monk, Bjork i piosenek ze ścieżki dźwiękowej filmu „Tamte dni, tamte noce.  O wschodzie słońca rozpoczynają się koncerty w  ramach cyklu „W Brzask”,a koncerty muzyki klasycznej w wykonaniu Orkiestry Filharmonii Narodowej odbywać się będą w ramach „Klasycznie na trawie”.

Lektura na wakacje. „Być jak Caravaggio. Życie i oszustwa genialnego fałszerza dzieł sztuki”. Tony Tetro, Giampiero Ambrosi

Nowa  książka opisująca losy najsławniejszego fałszerza w historii gwarantuje porcję solidnej rozrywki, ale też  wiedzy o rynku sztuki. To właśnie z niej dowiecie się, że sztuka jest przestrzenią, w której ceni się nie tylko talent i warsztat, ale też dar przekonywania i zuchwałość.  Tony Tetro stał się znany na całym świecie, gdy okazało się, że to on – a nie Chagall, Picasso czy Monet – jest autorem obrazów z wartej dwieście milionów funtów kolekcji wiszącej w siedzibie fundacji księcia Karola. W tej niezwykłej książce Tetro odsłania kulisy rynku dzieł sztuki, który jest bardziej skorumpowany, niż można przypuszczać, a ekspertyzy autentyczności są pochodną presji kolekcjonerów i chciwości sprzedających. Wszystko to przedstawia na tle swojego barwnego życia, w którym fascynacja sztuką splata się z upodobaniem do dobrej zabawy, szemranego towarzystwa i szybkich samochodów.

Być jak Caravaggio

tekst: Magdalena Kąkolewska

czytaj także

Samochody
Sklep
Kontakt
Menu