Dzięki kalifornijskiej firmie Singer Vehicle Design, klasyczne Porsche 911 zyskało nowe życie. Specjaliści z Singer, bazując na modelach z przełomu lat 80. i 90., łączą ponadczasowy design z nowoczesnymi osiągami i luksusem. Teraz poszli o krok dalej, wskrzeszając legendarną wersję Turbo.
Legenda „Widowmaker”.
W 1974 roku Porsche zaprezentowało 911 Turbo – samochód, który zyskał przydomek „Widowmaker” ze względu na swoją nieprzewidywalność i brutalną moc. Auto, wyposażone w turbodoładowany silnik o mocy 260 KM, oferowało prędkość 250 km/h, co w tamtych czasach było rewolucyjne. Jednak krótkie podwozie, tylnosilnikowy układ i ograniczone możliwości ówczesnych opon czyniły go trudnym do opanowania, wywołując zarówno fascynację, jak i grozę.
Singer Vehicle Design postanowił oddać hołd legendzie, tworząc dwa nowe projekty: Singer DLS Turbo i Classic Turbo. Bazując na modelu 964, firma wprowadziła nowoczesne technologie, zachowując jednocześnie ducha pierwowzoru.
Silniki chłodzone powietrzem, stworzone na bazie projektów Hansa Mezgera, dostępne są w dwóch wariantach: 450 KM lub 510 KM. Dwie turbosprężarki oraz nowe intercoolery zapewniają nie tylko moc, ale i niezawodność. Napęd przekazywany jest przez sześciobiegową manualną skrzynię, a zawieszenie i opony dostosowano do współczesnych standardów, zapewniając precyzję i przyczepność, o jakiej marzyli właściciele 930 Turbo.
Singer Vehicle Design udowadnia, że pasja i kunszt mogą przenieść legendę motoryzacji w XXI wiek. Classic Turbo to nie tylko samochód – to dzieło sztuki, które łączy ponadczasowy design z nowoczesnymi osiągami i luksusem.
